Każdy rodzaj naszej aktywności religijnej niesie za sobą odpowiednie ukierunkowanie w myśleniu i w zachowaniu. Nie zdajemy sobie do końca z tego sprawy, że w kwestiach „przywiązania duszpasterskiego” i „kultywowania tradycji” możemy ulegać niebezpiecznej manipulacji. Dlaczego?
- Jeśli przyjmiemy, że nadrzędnym celem naszej religijności jest zjednoczenie z Jezusem i życie Jego Słowem, to musimy się zgodzić z tym, że Ono wyzwala nas i kieruje do świadomego i pełnego wolnych wyborów chrześcijaństwa. Tym samym tam gdzie głosi się Jego Słowo w sposób autentyczny, wynikający z wiary i misji tam Jezus jest obecny, tam możemy Go doświadczyć i uwielbić!
- Jeżeli zaś przyjmiemy, że istotnijsza jest tradycja, w której Słowo Boże się głosi i sprawuje się Sakramenty, to tym samym ograniczamy w spoób nieświadomy Jego wszechoragnijącą łąskę.Tym samym Katolicki Kościół Narodowy w Polsce będąc zakotwiczonym w tradycji Kościoła Matki – Kościoła Rzymskokatolickiego, proponuje nieco inny jej koloryt i smak, głosząc przy tym
z całym zaangażowaniem Jego Słowo i sprawując Jego Sakramenty.
Dlatego szanując własne wartości i tradycję musimy pamiętać, że w ramach tradycji nie możemy zamknąć Słowa Bożego i darów Jego łaski.
Wykracza ona poza wszelką tradycję!
Ty wyzwoliłeś nas Panie!
Dodaj komentarz